Prehistoryczne skarby: Nurkowanie ze skamielinami w poszukiwaniu zębów megalodona

scuba divingadventurefossil divingmegalodon teethsouth carolina
Adam-Moore

Nie wszystkie nurkowania są sobie równe i z pewnością nie wszystkie są dla każdego. Zanim zanurzysz się w tej historii, potraktuj to jako ostrzeżenie: to, co zamierzam opisać, nie jest dla osób o słabym sercu ani tych, którzy szukają malowniczej opowieści o życiu morskim w całej okazałości. Ta historia opowiada o rodzaju nurkowania, które jest niszowe, poza utartymi ścieżkami i dalekie od wszystkiego, co nazwałbym "efektownym". Jest wymagające, szorstkie i tak wyspecjalizowane, jak to tylko możliwe - przeznaczone dla doświadczonych nurków, którzy spędzili niezliczone godziny pod wodą. Mówię o nurkowaniu ze skamielinami w rzekach południowych Stanów Zjednoczonych.

Czym jest nurkowanie ze skamieniałościami?

Nurkowanie ze skamielinami jest dość podobne do nurkowania w czarnych wodach, ale zamiast być świadkiem pionowej migracji stworzeń otwartego oceanu, masz misję znalezienia zębów megalodona. Tak, dobrze przeczytałeś - istnieje miejsce, w którym można nurkować, aby polować na starożytne zęby rekinów, i tak, ludzie regularnie znajdują tam zęby megalodonów. Zanim jednak zagłębimy się w szczegóły dotyczące miejsca nurkowania ze skamielinami, porozmawiajmy o samych megalodonach.

Megalodon, często uważany za jednego z najgroźniejszych drapieżników w historii, był prehistorycznym gatunkiem rekina, który zdominował oceany miliony lat temu w erze kenozoicznej. Dzięki niewiarygodnie potężnemu ugryzieniu żerował na dużych zwierzętach morskich, w tym wielorybach, zapewniając sobie miejsce na szczycie łańcucha pokarmowego.

Jego zęby, niektóre mierzące ponad siedem cali, są jednymi z najczęściej znajdowanych skamieniałości, oferując wgląd w ogromną skalę i siłę tego starożytnego drapieżnika. Dowody kopalne są szczególnie obfite w starożytnych regionach ciepłych wód, gdzie uważa się, że młode megalodony wykorzystywały obszary przybrzeżne jako żłobki.

Megalodony mogą dorastać do około 30 stóp długości, co czyni je trzykrotnie większymi od żarłaczy białych.

Obecnie stworzenia o podobnych rozmiarach obejmują rekina wielorybiego i rekina wygrzewającego się, choć żaden z nich nie dorównuje potędze megalodona. Pomimo okazjonalnego szału medialnego sugerującego inaczej, megalodon nie czai się nadal w oceanach; takie twierdzenia są całkowicie bezpodstawne.

Około 3,5 miliona lat temu, w środkowym i późnym pliocenie, znaczące zmiany ekologiczne - w tym globalne ochłodzenie i zamknięcie Środkowoamerykańskiej Drogi Morskiej - drastycznie zmieniły środowisko morskie megalodonów. Zmiany te zakłóciły ciepłe prądy tropikalne, izolując ich populacje i zmieniając temperatury oceanów, prądy i dystrybucję składników odżywczych. Siedlisko, które kiedyś wspierało megalodona, zaczęło zanikać.

Kochasz rekiny? Zostań nurkiem SSI Shark Ecology!

To nagłe zniknięcie jest widoczne w zapisie kopalnym, który pokazuje raczej nagły koniec megalodonów niż ich stopniową ewolucję w inny gatunek. Połączenie kurczących się źródeł pożywienia, utraty siedlisk i nowych drapieżników, takich jak orki, które mogły polować na młode megalodony, nie pozostawiło miejsca na przetrwanie tego masywnego rekina.

Dzisiejsze oceany po prostu nie oferują bogatego w składniki odżywcze środowiska wymaganego do utrzymania tak gigantycznego drapieżnika. Tak więc, jeśli widzisz nagłówki twierdzące, że megalodony mogą nadal wędrować po głębinach, wiedz, że nie ma podstaw naukowych dla takich twierdzeń.

Rządzące oceanami przez około 13 milionów lat rekiny te miały 276 dużych, ząbkowanych zębów zaprojektowanych do rozrywania zdobyczy. Według Muzeum Historii Naturalnej, megalodony miały charakterystyczne cechy, takie jak "krótki pysk, szeroka szczęka i wydłużone płetwy piersiowe, które wspierały ich ogromną wagę".

Chociaż wielu uważa, że przypominały one większe żarłacze białe, teoria ta została zdyskredytowana. Ich zęby są nadal powszechnie znajdowane, ponieważ rekiny nieustannie je zrzucają i wymieniają przez całe życie, co prowadzi do znacznego nagromadzenia na dnie oceanu. Z czasem zęby te skamieniały i są obecnie często odkrywane w obszarach, które kiedyś były starożytnymi morzami, w tym w dwóch miejscach, które nazywam domem: Zachodnia Australia i wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych.

Epickie skamieniałości Megalodona można znaleźć na Florydzie, w Karolinie Północnej i Karolinie Południowej wzdłuż linii brzegowych, koryt rzek i zatok - a nawet tak daleko na północ, jak New Jerseyi Nowy Jork.

Plażowicze i osoby brodzące w rzekach mogą mieć szczęście, ale ci, którzy nurkują w skamieniałościach w mętnych wodach rzek, takich jak Cooper lub mniej znana Wando w Charleston w Południowej Karolinie, mają znacznie większą szansę na znalezienie złota.

Nasz zespół ekspedycyjny dowiedział się o nurkowaniu ze skamielinami podczas podróży - była to poufna wskazówka od innego entuzjasty skamielin, takiego jak ja. Po usłyszeniu o jego niesamowitych znaleziskach w tych systemach rzecznych, natychmiast zmieniliśmy trasę naszej podróży. Wybraliśmy się na nurkowanie ze skamielinami do Karoliny Południowej!

RELATED: SSI x Edges of Earth: Nurkowanie z rekinami byczymi na Fidżi

Topside w Południowej Karolinie to wspaniałe miejsce. Jako jedno z najstarszych amerykańskich miast kolonialnych, jego głęboka historia i bogactwo znajdują odzwierciedlenie w niezwykłej architekturze, która sama w sobie przyciąga turystów z całego świata. Wszędzie zauważysz ananasy - tradycję z czasów, gdy kapitanowie statków umieszczali je przed swoimi domami po długich rejsach, aby zasygnalizować swój powrót i Witamy przyjaciół i rodzinę. Te kultowe owoce stały się symbolem miasta, przyciągając turystów z całego świata.

Ale pod wodą w rzekach Karoliny Południowej piękno nie jest czymś, co zobaczysz, ale raczej czymś, co poczujesz. I nie mam na myśli tego w przenośni, mam na myśli dosłownie, że będziesz musiał przesiać te skamieniałości mocno pokrytymi rękami, ponieważ przesiewanie tam jest ostre!

Nurkowanie ze skamieniałościami znacznie różni się od innych rodzajów nurkowania; wymaga zmysłu dotyku znacznie bardziej niż zmysłu wzroku i radzenia sobie w bardzo trudnych warunkach.

Nurkowanie ze skamieniałościami w Południowej Karolinie w poszukiwaniu zębów rekina oznacza radzenie sobie z niemal zerową widocznością, używanie latarek czołowych zamontowanych na kaskach, chwytanie kilofa, aby zakotwiczyć się przed gwałtownymi prądami i ostrożne ręczne przesiewanie dna rzeki. Gdy poczujesz coś obiecującego, zbliżasz to do maski w celu sprawdzenia, mając nadzieję, że jest to ząb, a następnie wrzucasz go do torby przymocowanej do zestawu na przechowanie.

Prądy rzeczne to nie żart - są silne i potencjalnie niebezpieczne, dlatego nurkowania te powinny być wykonywane tylko z doświadczonymi mieszkańcami, którzy rozumieją rzeki. Mimo że miejsca nurkowe są zwykle płytkie, nurkowanie w pojedynkę jest ogromnym ryzykiem i czymś, co niektórzy fanatyczni nurkowie skamieniałości podejmują od czasu do czasu. Ale to jest miejsce, w którym z pewnością możesz wpaść w kłopoty.

Zdając sobie sprawę z wyzwań, skontaktowaliśmy się z Carolina Dive Locker i jej właścicielem, Jeffreyem Eidenbergerem - weteranem amerykańskiej marynarki wojennej i Instructor Trainer SSI. Jeff, mieszkaniec Charleston z 30-letnią karierą, dopiero niedawno zaczął oferować nurkowanie ze skamielinami, zaspokajając potrzeby osób o wysokim poziomie szkolenia i gotowych na wyzwania. Jego zespół nieustannie odkrywał nowe hotspoty dla skarbów, dzięki czemu czuliśmy, że jesteśmy w najlepszych możliwych rękach.

Nurkowanie ze skamieniałościami w poszukiwaniu zębów megalodonów w Karolinie Południowej

Po naszym przybyciu do Południowej Karoliny Jeff przedstawił nam to, co nieco filmowo nazwaliśmy "dream teamem", niesamowicie wykwalifikowaną grupą nurkową składającą się wyłącznie z byłych i czynnych wojskowych. Byli to Walker Townsend, Master Captain USCG, Jessie Lang, Scuba Instructor, nurek komercyjny i operator ROV, Jason Stotko, kolejny Scuba Instructor, Brian Heinze, Assistant Scuba Instructor i Dale Poston, ostatni Assistant Scuba Instructor.

Każdy członek zespołu bezbłędnie wypełniał swoją rolę, co zapewniało bezpieczeństwo bez kompromisów. Był to prawdopodobnie jeden z najbardziej profesjonalnych i wykwalifikowanych zespołów, z jakimi mieliśmy do czynienia podczas naszej wyprawy.

Jeff zaplanował nasze nurkowania co do minuty, aby zbiegły się z odpływem - krótkim okresem, w którym prądy rzeki są najspokojniejsze. To okno czasowe było kluczowe, ponieważ gdy prądy ponownie się wzmogły, niektóre miejsca nie nadawały się już do nurkowania. Gdy dotarliśmy do rzeki Wando, mniej znanego, ale obiecującego miejsca do nurkowania ze skamieniałościami zębów megalodona, otrzymaliśmy dokładne informacje od Jeffa i zespołu marzeń.

Dla nich nurkowanie ze skamielinami nie było zabawą, jeśli nie przestrzegano protokołu bezpieczeństwa. Byliśmy przywiązani do naszych partnerów nurkowych luźną, łatwo uciekającą linką, co zapewniało wystarczającą odległość między nami, a jednocześnie gwarantowało, że nie zgubimy się nawzajem w czarnych wodach.

Z kilofem w jednej ręce, aby się ustabilizować, używaliśmy drugiej do przeczesywania koryta rzeki tylko przez 60 minut, ponieważ więcej czasu może oznaczać, że trafimy na szalone prądy wodne.

Wyposażeni w stanowe licencje hobbystyczne, mogliśmy zachować nasze znaleziska do nurkowania ze skamielinami - o czym należy pamiętać, ponieważ zabieranie artefaktów bez licencji jest nielegalne w Południowej Karolinie (a także w wielu innych miejscach na całym świecie!).

Schodząc do ciepłej wody, nasze 3-milimetrowe kombinezony szybko wydawały się przesadą, ale rękawice i sprzęt ochronny były niezbędne. Ostre przedmioty zaśmiecały dno rzeki, a bez wytrzymałych świateł przypiętych do naszych głów, naprawdę nie można było zobaczyć, co robimy.

Na początku doświadczenie było dezorientujące. Nawet mając za sobą kilka nurkowań w czarnych wodach, to było inne uczucie. Był biały dzień, a słońce świeciło na górze, ale gdy tylko przekroczyliśmy metr, znaleźliśmy się w całkowitej ciemności. Nie było żadnego światła, które wskazywałoby nam drogę, z wyjątkiem tych, które mieliśmy przy sobie.

CZYTAJ WIĘCEJ: Starożytne cuda: 10 najstarszych żyjących gatunków w oceanach

Komunikowaliśmy się za pomocą holowników na naszej uwięzi: jeden holownik oznaczał "Sprawdź to", dwa holowniki sygnalizowały przeniesienie się w nowe miejsce na dnie rzeki, a trzy holowniki oznaczały "Musimy się ratować, teraz!". Pierwszy holownik był ekscytujący. Brian był moim partnerem nurkowym i w ciągu 20 minut naszego pierwszego nurkowania znalazł ogromny, idealnie nienaruszony 5-6 calowy ząb megalodona.

Dreszczyk emocji związany z odkryciem zęba megalodona był niezrównany i oboje krzyczeliśmy do naszych regulatorów z radości!

Wspólnie znaleźliśmy także kręgosłup wieloryba, żebra, kilka kręgów i liczne zęby rekinów z gatunków takich jak żarłacze białe, żarłacze mako, żarłacze tygrysie i żarłacze tygrysie. Zanim wynurzyliśmy się z naszego drugiego nurkowania, mieliśmy już torbę pełną skamieniałości gotowych do zbadania i oczyszczenia.

Zanim jednak mogliśmy to zrobić, musieliśmy poradzić sobie z szalejącym prądem, który akurat pojawił się na naszej drodze, sprawiając, że ucieczka z wody była dość trudna. Na szczęście łódź obserwacyjna była gotowa, a my chwyciliśmy linę prowadzącą, która pociągnęła nas z powrotem do łodzi Jeffa - co było koniecznością, ponieważ gdyby nie oni, nie dotarłbym z powrotem do głównego statku!

Większość osób, które przyjeżdżają do Carolina Dive Locker jest zainteresowana nurkowaniem w egzotycznych miejscach na morzu, co również wymaga zaawansowanych Ćwiczeń. Te nurkowania, 10-20 mil od brzegu i na głębokości ponad 150 metrów, są wymagające, satysfakcjonujące i należą do ulubionych miejsc Jeffa. Jednak tylko około 20% nurków przychodzących do sklepu jest świadomych nurkowania w rzekach, a jeszcze mniej z nich podejmuje wyzwanie.

Szybko zrozumieliśmy dlaczego - nurkowanie ze skamielinami jest dla odważnych i ciekawskich, oferując podwodny przypływ adrenaliny jak żaden inny. Po zobaczeniu idealnego zęba Briana, byłem pełen podziwu i palącego pragnienia odkrycia, co jeszcze kryje się w tych wodach. Wciąż powtarzałem, że mógłbym tam być na zawsze. I wiele osób w tych okolicach podziela ten sam sentyment.

Jeff opowiedział nam historie o twardych lokalnych nurkach, którzy znaleźli pistolety, guziki do płaszczy i maszyny wojenne - artefakty pozostawione przez wieki, kiedy woda była głównym środkiem transportu. Ale nie tylko w rzekach Cooper i Wando można znaleźć skarby; ocean również kryje swoje niespodzianki. To właśnie tam, jak podejrzewa Jeff, możesz znaleźć o wiele więcej z czasów prehistorycznych.

Jeff przypomniał sobie jednak nurkowanie w latach 80. w odległym i trudno dostępnym miejscu o nazwie Edisto, gdzie znalazł coś, co początkowo uważał za talerz, ale okazało się być miernikiem ze starego statku towarowego. Po odrestaurowaniu stał się on jedną z jego najcenniejszych rzeczy, wartą małą fortunę. Niektórych nurków motywuje dreszczyk emocji związany z polowaniem (tak jak mnie), podczas gdy innych przyciąga historyczna i pieniężna wartość ich znalezisk.

Nurkowanie ze skamieniałościami w poszukiwaniu zębów megalodonów w rzekach Południowej Karoliny nie jest dla osób o słabych nerwach, ale dla tych, którzy podejmą wyzwanie, oferuje niezrównane poczucie odkrycia. Od historycznego uroku Charleston po ekscytujące poszukiwania skarbów pod jego wodami, ta przygoda jest świadectwem korzyści płynących z zejścia z utartych szlaków.

Tak jak starożytne ananasy Południowej Karoliny sygnalizują powrót do domu, tak nurkowania przybliżają nas do odkrycia tajemnic odległej przeszłości naszej planety, łącząc nas z potężną historią, która leży pod powierzchnią. Tak więc, jeśli jesteś gotowy, aby przekroczyć swoje granice i odkrywać nieznane, rzeki Karoliny Południowej czekają ze skarbami, które, miejmy nadzieję, tylko w przenośni zapierają dech w piersiach!

Gotowy na nurkowanie ze skamielinami? Skontaktuj się z Carolina Dive Locker, aby zaplanować kolejną przygodę!

NURKOWANIE W POSZUKIWANIU ZĘBÓW MEGALODONA

-

Andi Cross jest ambasadorem SSI i liderem ekspedycji Edges of Earth, podkreślającej historie pozytywnego postępu oceanów i sposoby bardziej świadomego odkrywania świata. Aby być na bieżąco z wyprawą, śledź zespół na Instagramie, LinkedIn, TikTok, YouTube i ich stronie internetowej.