Polowanie na koralowce

Koralowce odżywiają się inaczej niż oczekiwano

Jeśli chodzi o odżywianie, koralowce mają kilka sztuczek. Większość ich składników odżywczych pochodzi z mikroskopijnych glonów, które w nich żyją, ale gdy glony te nie zapewniają wystarczającej ilości pożywienia, koralowce mogą chwytać i zjadać maleńkie ofiary za pomocą swoich macek.

Najnowsze badanie przeprowadzone przez naukowców z Woods Hole Oceanographic Institution (WHOI), University of New Mexico i Scripps Institution of Oceanography pokazuje, że więcej składników odżywczych z koralowców pochodzi z tego rodzaju polowania niż wcześniej sądzono - informacje, które mogą pomóc w przewidywaniu losów raf koralowych wraz ze wzrostem globalnych temperatur oceanów. Badanie ukazało się teraz w czasopiśmie Functional Ecology.

"Podczas fali upałów koralowce zaczynają bielenie, symbiotyczne glony, które żyją w koralowcach i dostarczają im większości składników odżywczych, są wydalane z ich ciał, a jeśli koralowce pozostają bielone zbyt długo, umierają z głodu" - mówi Michael Fox z WHOI i główny autor badania. "Ale jeśli koralowiec jest w stanie dużo zjeść przed bieleniem, może przetrwać na swoich zapasach tłuszczu wystarczająco długo, aby odzyskać te symbionty, gdy woda się ochłodzi, dzięki czemu możemy lepiej zrozumieć, kiedy, gdzie i dlaczego koralowce jedzą. W przyszłych przypadkach bielenia możemy być w stanie zrozumieć, dlaczego w niektórych miejscach przeżywają one lepiej niż w innych."

Badacze przeprowadzili swoje badania przy użyciu próbek zebranych na atolu Palmyra w środkowej części Pacyfiku. Po powrocie do laboratorium naukowcy usunęli polipy koralowców z ich szkieletów, a następnie oddzielili koralowce i ich symbiotyczne glony w wirówce. Następnie zespół wyodrębnił niezbędne aminokwasy z koralowców, ich symbiontów i maleńkiego zooplanktonu, który koralowce często jedzą.

"Niezbędne dla przetrwania zwierzęcia są niezbędne aminokwasy, ale większość koralowców nie może ich wytwarzać. Muszą uzyskać niezbędne kwasy albo od swoich symbiontów, albo z czegoś, co właśnie zjadły" - mówi Fox. "Ale każde z tych źródeł wytwarza aminokwasy na różne sposoby, nadając cząsteczkom różne właściwości chemiczne."

Sygnatury te można wykorzystać do identyfikacji źródła aminokwasu. Mierząc różnice chemiczne w sześciu poszczególnych aminokwasach, naukowcy byli w stanie określić, jaka część pożywienia pochodzi od koralowców symbiontów lub schwytanych ofiar. Ta nowa metoda pomiaru odżywiania koralowców pozwala naukowcom oszacować udział różnych źródeł żywności w odżywianiu koralowców i zapewnia dokładniejszy obraz ich diety niż poprzednie metody.

"O ile mi wiadomo, nigdy nie robiono tego z koralowcami" - mówi Fox. "Nasze wyniki sugerują, że niektóre koralowce jedzą znacznie więcej niż wcześniej sądziliśmy, co ma duży wpływ na przetrwanie raf podczas zmian klimatycznych, a także dowiedzieliśmy się, że poszczególne koralowce tego samego gatunku mogą mieć bardzo różną dietę - może to być ważne źródło zmienności, które musimy wziąć pod uwagę, aby zrozumieć, w jaki sposób koralowce zareagują na przyszłe zmiany."