SSI x Edges of Earth: Świadome nurkowanie - Lekcje z ławic Bait Ball Shoals

environmentmarine conservationfreedivingsustainable divingsardine bait ball
Marla Tomorug

Moalboal jest gospodarzem jednego z najbardziej dostępnych i imponujących zbiorników sardynek na świecie. W najnowszych wiadomościach Edges of Earth dowiesz się, jak wygląda nurkowanie wśród 4 milionów sardynek i jakie zaskakujące lekcje wyciągnięto na temat zrównoważonego nurkowania - z dobrostanem natury w centrum uwagi.

W jaki sposób rozpoczynasz dwuletnią globalną wyprawę nurkową, która podkreśla pozytywne wiadomości dotyczące oceanów? Początki naszego projektu"Edges of Earth" można prześledzić wstecz do transformującego nurkowania solo na wyspie Taveuni na Fidżi, okrzykniętej światową stolicą miękkich koralowców. Otoczony oszałamiającym pięknem rozległych ścian miękkich koralowców i bogatą bioróżnorodnością, byłem urzeczony i chciałem dowiedzieć się o wiele więcej.

Na Taveuni miałem zaszczyt współpracować z lokalnymi ekspertami nurkowania, których życiowe doświadczenia w tych wodach opowiadały historie o śmiałych poszukiwaniach, odkrywaniu siebie i niezrównanej więzi z oceanem. Te historie i ich głęboko rezonujące tematy położyły podwaliny pod naszą ambitną wyprawę.

Nie tylko zapierająca dech w piersiach różnorodność biologiczna utkwiła mi w pamięci, ale przede wszystkim głębokie narracje osób związanych z wodami Fidżi. Te opowieści o głębokich oceanicznych więziach sprawiły, że poczułem, że muszę zrobić więcej osobiście. Musiałem dowiedzieć się więcej o oceanie, słuchać tych, którzy posiadają wiedzę i dzielić się odkrytymi odkryciami w jakikolwiek sposób. Wiedziałem, że nie jestem jedyną osobą zainteresowaną tego rodzaju spostrzeżeniami.

W erze zdominowanej przez niepokojące wiadomości stało się całkiem jasne, jak skupić się na tej wyprawie. Musieliśmy zwrócić uwagę na pozytywne wiadomości i postępy zachodzące na całym świecie. Główny nurt często przyćmiewa podnoszące na duchu relacje przygnębiającymi narracjami. Od samego początku chcieliśmy to zmienić.

Aby podkreślić dobre wieści, musieliśmy je najpierw znaleźć.

Oznaczało to poszukiwanie prawdziwych ludzi na pierwszej linii ochrony i odnowy oceanów, którzy chcieli podzielić się swoimi historiami. Zobaczyć znaczy uwierzyć. Pomyśleliśmy więc, że gdybyśmy mogli pokazać, co robią inni, aby wnieść swój wkład, być może zainspirowałoby to innych, dając im kilka opcji, w jaki sposób mogą się zaangażować. W ten sposób Edges of Earth przestało być koncepcją, a stało się wyprawą, którą można podjąć.

Wyznaczenie trasy podróży wiązało się z wieloma wyzwaniami. Początkowo zaplanowana jako 12-miesięczny rejs, od tego czasu wydłużyła się do 24 miesięcy. W końcu ogromna i w dużej mierze niezbadana przestrzeń naszych oceanów wymaga więcej czasu.

Zanurz się głęboko w ochronę środowiska morskiego.

Obecnie nasza trasa składa się z "głębokich lokalizacji", w których zanurzamy się na miesiąc, współpracując z lokalnymi ekspertami, aby odkrywać i dzielić się wyjątkowymi morskimi historiami, takimi jak te, które zrobiliśmy na Filipinach. Z drugiej strony istnieją "nieoczekiwane lokalizacje", które choć nie są odległe, skrywają intrygujące podwodne sekrety. Przykładem tego była nasza eksploracja ostatnich raf skorupiaków w delcie Rzeki Perłowej w Hongkongu.

Każdy cel naszej wyprawy ma wspólny wątek: bezcenne ekosystemy morskie i oddani obrońcy przyrody pracujący nad ich ochroną. Ten wgląd był siłą napędową 24-miesięcznego planu podróży, skrupulatnie opracowywanego przez dwa lata.

W miarę jak posuwaliśmy się naprzód w naszej podróży, dodawaliśmy do planu to, co nazywamy "pit stopami". Są to niezwykłe wydarzenia, które miały miejsce dokładnie wtedy, gdy byliśmy w danym regionie, momenty zbyt niezwykłe, aby je przegapić, ale niekoniecznie były częścią głównego szlaku wyprawy.

Filipiny urzekły nas swoim wielkim spektaklem: stałą kulą przynęty z sardynek.

Stało się to jednym z głównych przystanków po drodze, im więcej zaczęliśmy się uczyć o sardynkach.

Co to jest kulka sardynkowa?

Kula sardynek odnosi się do zjawiska, w którym te małe ryby grupują się w zwartą, kulistą formację na otwartym oceanie. To zachowanie obronne jest zwykle odpowiedzią na obecność drapieżników, takich jak rekiny, delfiny i ptaki morskie. Trzymając się blisko siebie w dużych ilościach, poszczególne ryby zmniejszają swoje szanse na bycie wyróżnionymi i zjedzonymi. Ruch kuli z przynętą jest synchroniczny, a każda ryba odzwierciedla ruchy swojej sąsiadki, tworząc dynamiczne wrażenia wizualne, które sprawiają, że ta maleńka ryba wydaje się gigantyczna, gdy wszystkie tak ściśle ze sobą współpracują.

Występowanie każdego gatunku kul przynętowych ma ogromne znaczenie ekologiczne. Formacje te stanowią krytyczne źródło pożywienia dla różnych morskich drapieżników, zapewniając im utrzymanie i przetrwanie. Szalone żerowanie może gromadzić różne gatunki, od ptaków pelagicznych nurkujących z góry po duże gatunki morskie atakujące od dołu.

Jednym z najbardziej znanych zjawisk związanych z formowaniem się kul przynęty jest coroczny wypływ sardynek wzdłuż wschodniego wybrzeża Republiki Południowej Afryki. Podczas tego wydarzenia miliardy sardynek migrują na północ, co prowadzi do jednego z największych wydarzeń drapieżnictwa morskiego na naszej planecie.

Oprócz Republiki Południowej Afryki, zjawisko kul przynętowych można zaobserwować również w różnych innych regionach oceanicznych, w tym u wybrzeży Kalifornii, Meksyku i Australii, szczególnie gdy warunki są odpowiednie do gromadzenia się i migracji małych ryb.

Znalezienie nieuchwytnych kulek przynęty w Moalboal.

Moalboal na Filipinach jest gospodarzem jednej z najbardziej dostępnych, ale wciąż nieuchwytnych kul z przynętą sardynkową. Zanim jednak wsiądziesz na łódź i zanurzysz się w wodzie, by zobaczyć sardynki w akcji, czeka Cię długa podróż na lądzie. Rozpoczyna się ona lotem do Cebu, drugiego co do wielkości miasta w kraju. Stamtąd trzygodzinna jazda samochodem prowadzi do Moalboal - niewielkiego obszaru, który słynie z maleńkich ryb!

W ciągu ostatnich kilku lat w Internecie pojawiły się szepty sugerujące, że słynna, zawsze obecna kula z przynętą zniknęła z Moalboal. Nie wiedząc tak naprawdę, dlaczego sardynki opuściły to miejsce - i czy w ogóle była to prawda - byliśmy ciekawi, aby się tego dowiedzieć. Do marca 2023 r. młyny plotek były nadal aktywne, więc nasze przybycie w sierpniu 2023 r. w celu zbadania ławicy sardynek z pierwszej ręki spotkało się z dużym oczekiwaniem. Nie mając pewności, co to będzie oznaczać dla nurkowania w tym obszarze, weszliśmy tam z otwartymi umysłami.

Wyprawa tego rodzaju z natury wiąże się z nieprzewidywalnością. Chociaż nie możemy kontrolować natury, nasza strategia polega na planowaniu naszych wizyt w oparciu o pory roku, współpracy z ekspertami i wykazaniu się cierpliwością w wyznaczonych okresach. W naszych badaniach, jeśli widzimy takie czerwone flagi, musimy rozważyć nasze opcje. Zdecydowaliśmy, że musimy po prostu to zrobić, ponieważ potencjał zobaczenia tego był tego wart.

Kamieniem węgielnym naszego planowania jest unikanie szczytowych sezonów. Decydując się na barki lub poza sezonem, zapewniamy sobie nieskrępowaną eksplorację, odkrywając nieoczekiwane cuda w czasach, które czasami są spisywane na straty. Przy mniejszej liczbie zakłóceń natura kwitnie, często prowadząc do niezapomnianych spotkań. Natura jest najlepsza, gdy angażuje się w nią w sposób zrównoważony.

Po naszym przybyciu do Moalboal, wiele rozmów dotyczyło nurkowania na wyspie Pescador, słynącej ze spotkań z rekinami wielorybimi i różnorodnymi morskimi gigantami. Jednak im więcej miejscowych, z którymi się kontaktowaliśmy, tym więcej otrzymywaliśmy potwierdzeń dotyczących sardynek. Według profesjonalistów w tych wodach było wiele sardynek. Nie mogliśmy się doczekać, by przekonać się o tym na własnej skórze.

CZYTAJ WIĘCEJ: Nurkowanie z rekinami wielorybimi: Wszystko, co musisz wiedzieć.

Doświadczanie morskich cudów pogłębia nasze uznanie dla majestatu i zawiłości oceanu, wzmacniając motywy ochrony przyrody. Jednak gdy turystyka pozostaje niekontrolowana, stwarza znaczne ryzyko i może wkraść się do kategorii "nadmiernej turystyki". Dzieje się tak, gdy dana lokalizacja nie jest w stanie obsłużyć napływu turystów z powodu braku infrastruktury, praktyk zarządzania i przepisów. Biorąc pod uwagę to zjawisko w pobliżu wybrzeża, mieliśmy nadzieję, że miejsce to jest w nieskazitelnym stanie.

Po dotarciu na mieliznę okazało się, że plotki nie stłumiły entuzjazmu. Okolica tętniła życiem, wszędzie zakotwiczone były łodzie, a snorkelerzy i freediverzy rywalizowali o idealne ujęcie kuli z przynętą. Turystyka szalała tutaj w każdym kierunku. Jednak w zasięgu wzroku było bardzo niewielu płetwonurków.

W miarę jak się zanurzaliśmy, chaos na powierzchni zanikał. Dryfowaliśmy w mniej uczęszczanym obszarze, przewidując zmianę kierunku kuli przynęty lub odwrót nurków powierzchniowych. W końcu, po chwili oczekiwania na płyciźnie, spektakl sardynek otoczył nas z dala od tłumu. Nasza cierpliwość się opłaciła!

Pośród ponad 4 milionów sardynek poczuliśmy się przeniesieni do innej epoki.

Ich skoordynowany taniec stworzył siłę większą niż jakikolwiek drapieżnik, którego mogą spotkać, rywalizując nawet z rekinem wielorybim. Zadowoleni unosiliśmy się na głębokości 5-10 metrów, otoczeni tym cudem natury przez ponad godzinę. Gdy nurkowie powierzchniowi stopniowo się wycofywali, podążaliśmy za sardynkami, pozwalając im prowadzić naszą eksplorację ławicy.

Dzielę się tym, aby zainspirować nie tylko twoją żądzę wędrówek, ale także jako wymagające podejście do planowania nurkowania podczas podróży. Czerpanie spostrzeżeń z różnych relacji i doświadczeń jest niezbędne do podejmowania świadomych decyzji; od wyboru sezonów i operatorów po wskazanie konkretnych skupisk morskich lub zjawisk naturalnych i jak najlepiej z nimi współdziałać.

Podczas wszystkich naszych podróży zdaliśmy sobie sprawę, że jednym z najważniejszych aspektów jest nauka świadomego poruszania się po planecie. Musimy pamiętać, że jesteśmy tylko przelotnymi gośćmi pod powierzchnią. Poszanowanie tych delikatnych ekosystemów z perspektywy szacunku jest nie tylko zalecane - jest niezbędne.

POWIĄZANE: 10 najlepszych wskazówek dotyczących zrównoważonego nurkowania.

Nurkowanie zanurza nas w urzekającym morskim królestwie, ale wiąże się z głęboką odpowiedzialnością. Ważne jest, aby doświadczyć morza i całej jego magii, ponieważ zbliża nas to do siebie i tworzy więź, którą opisałem wcześniej, a którą Fidżyjczycy posiadają z łatwością. Jeśli jednak odstąpimy od świadomych praktyk nurkowych lub nieświadomie przyczynimy się do nadmiernej turystyki, reperkusje mogą być nieodwracalne.

Optymalne nurkowanie wymaga cierpliwości, strategicznego wyczucia czasu i prawdziwej akceptacji nieprzewidywalności natury. Rozłożenie nurkowania na cały rok minimalizuje nasz wpływ, pozwalając na niezakłócony rozkwit życia morskiego. Najprostszym rozwiązaniem jest rozważenie poza godzinami szczytu nurkowania w bardziej znanych miejscach, minimalizując swój wkład w chaos nad i pod wodą.

Kierując się tymi zasadami, każda wybrana przez nas lokalizacja nurkowa potwierdza jedną prawdę: cuda oceanu są niesamowite, ale kruche. Kontynuując eksplorację głębin, ważne jest, aby nurkować tak świadomie, jak to tylko możliwe, rozumiejąc, że nasze działania, zarówno nad, jak i pod powierzchnią, mają wpływ na ten rozległy i ważny niebieski świat.

Więc, gdzie pójdziesz nurkować w następnej kolejności? Jeśli nasze doświadczenia w Moalboal zainspirowały Cię, sprawdź przewodnik SSI po nurkowaniu w Moalboal i zaplanuj swoją przygodę z kulą zanętową:

NURKOWANIE W MOALBOAL.

Andi Cross jest ambasadorem SSI i liderem ekspedycji Edges of Earth, podkreślającej historie odległych społeczności i organizacji zajmujących się ochroną oceanów w 50 miejscach na całym świecie. Aby być na bieżąco z wyprawą i zobaczyć, dokąd zmierza zespół, śledź go na Instagramie, LinkedIn, TikTok, YouTube i ich stronie internetowej.