Reżyser uznanego filmu Sharkwater ginie w wypadku nurkowym

Był na Florydzie, aby nakręcić sequel Rob Stewart zwrócił na siebie uwagę świata w 2006 roku swoim wielokrotnie nagradzanym filmem dokumentalnym Sharkwater, w którym rzucił światło na globalną rzeź rekinów. W zeszłym tygodniu, w wieku 37 lat, zginął podczas nurkowania na rafie Alligator Reef u wybrzeży Florydy - podczas kręcenia nowego filmu dokumentalnego o rekinach.
W ubiegły wtorek, 31 stycznia, podczas nurkowania na rafie Alligator Reef w pobliżu Florida Keys, filmowiec Rob Stewart zaginął około godziny 17:15 czasu lokalnego. Natychmiast rozpoczęto zakrojone na szeroką skalę poszukiwania z udziałem statków i helikopterów.
Co się stało? Jak dotąd okoliczności jego zaginięcia są następujące: Stewart używał rebreathera podczas tego fatalnego nurkowania. Krótko po godzinie 17:00 w zeszły wtorek, wynurzył się w pobliżu łodzi nurkowej wraz z kolegą, dając znak OK. Jego towarzysz stracił przytomność podczas wchodzenia na pokład łodzi nurkowej, co skłoniło załogę łodzi do zajęcia się nim poprzez dostarczenie mu tlenu. Kiedy załoga łodzi rozejrzała się w poszukiwaniu Stewarta, ten zniknął. Załoga natychmiast podniosła alarm i rozpoczęła się operacja poszukiwawcza prowadzona przez Straż Przybrzeżną Stanów Zjednoczonych. Poszukiwania okazały się bezskuteczne. Dopiero chwilę po odwołaniu poszukiwań nurkowie znaleźli ciało Kanadyjczyka około 90 metrów od jego ostatniej znanej pozycji na głębokości 60 metrów na Alligator Reef w ubiegły piątek.
Na oficjalnej stronie Sharkwater, jego rodzina pozostawia te poruszające słowa:
"W Miłującej Pamięci Rob został znaleziony, spokojnie w oceanie. oceanie. Nie ma na to słów. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni wszystkim, którzy pomogli w poszukiwaniach. pomogli w poszukiwaniach i szczęśliwi, że Rob odszedł robiąc to, co kochał. My pracujemy nad tym, jak najlepiej uhonorować jego niesamowitą pracę. Rodzina Stewart uprzejmie prosi, aby dać im trochę czasu na żałobę. Dziękujemy wam wszystkim.".
Filmowiec Rob Stewart zdobył międzynarodowe uznanie swoim filmem Sharkwater, który wzywał do ochrony rekinów. Bardzo zależało mu na ochronie tych drapieżników i ekosystemów morskich. Nowy film dokumentalny Stewarta będzie miał swoją premierę w 2017 roku.