© The Greenpeace ship Esperanza anchored in a bay called Gashhamna on the southern side of Hornsund, which is a fjord on the south west coast of Spitsbergen. (c) Nick Cobbing / Greenpeace
© The Esperanza departs from the port of Diego Suarez. The Greenpeace vessel is in North Madagascar embarking on a new campaign in the Indian Ocean. (c) Will Rose / Greenpeace
© The MY Esperanza and a Greenpeace inflatable bear witness to an illegal fishing vessel. Greenpeace is in the Indian Ocean to document and peacefully tackle unsustainable fishing. (c) Will Rose / Greenpeace
© A green sea turtle swims among corals in Raja Ampat sea, West Papua. (c) Awaludinnoer / Greenpeace
©
Manta rays are seen in the cold upwellings off Nusa Penida Island, Bali, Indonesia. More and more single use plastics are swept along the coast, as Indonesia struggles to control its addiction to plastics. (c) Paul Hilton / Greenpeace
© Manta rays are seen in the cold upwellings off Nusa Penida Island, Bali, Indonesia. More and more single use plastics are swept along the coast, as Indonesia struggles to control its addiction to plastics. (c) Paul Hilton / Greenpeace
© A pod of Sperm Whales move into a defense line to stop a pod of Orcas (Killer Whales) getting to their calf, off the coast of Sri Lanka. (c) Paul Hilton / Greenpeace
© Salps are found most commonly in warm or equatorial seas, where they float randomly, either alone or in long, stringy colonies. There are about 70 species of salps worldwide. (c) Greenpeace / Gavin Newman
© Blue individual of a soft coral and colony of the bryozoan, moss animal, Myriapora sp. in the middle as well as colonies of an ascidian. This pic made with a 'drop-camera' from the Esperanza, shows a section of the seabed in the Arctic Ocean (ca. 190m). (c) Gavin Newman / Greenpeace
©
A Humpback whale breaks the surface as it heads south to Antarctica for the summer. (c) Paul Hilton / Greenpeace
Dla ochrony mórz: Wyprawa od bieguna do bieguna
April 16, 2019
Statek Greenpeace "Esperanza" wyrusza na roczną wyprawęW celu ochrony pełnego morza, statek Greenpeace "Esperanza" wyruszył 15 kwietnia 2019 r. w Londynie na roczną wyprawę od bieguna północnego do południowego. Wraz z naukowcami zajmującymi się morzem, aktywiści Greenpeace badają obszary oceanów zagrożone przez połowy przemysłowe, odpady z tworzyw sztucznych, poszukiwania ropy naftowej i górnictwo głębinowe.
"Nasza wyprawa pokaże tajemnice i zagrożenia otwartego morza" - mówi biolog morski Christian Bussau z Greenpeace: "Cieszymy się, że możemy wesprzeć badania wiodących światowych ekspertów i zainicjować drogę do utworzenia sieci obszarów chronionych. "Podróż zakończy się wiosną 2020 roku w siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) w Nowym Jorku, gdzie odbędzie się debata nad prawnie wiążącym traktatem o ochronie pełnego morza.
Po opuszczeniu Tamizy, "Esperanza" obrała kurs na Arktykę. Po stacjach w geologicznie aktywnym regionie głębinowym "Lost City" na Atlantyku, na Morzu Sargassowym, rafie Amazonki i głębinowej górze "Mount Vema" u wybrzeży południowo-zachodniej Afryki, ekspedycja kończy się na Antarktydzie. Wiele z tych bogatych w gatunki siedlisk wchodzi w skład niezbędnej sieci obszarów chronionych, które Greenpeace modelował na potrzeby niedawnego badania -
podaliśmy. Greenpeace i badacze morscy z brytyjskich uniwersytetów wzywają do ochrony co najmniej jednej trzeciej pełnego morza przed ingerencją człowieka. Jak dotąd tylko około jeden procent pełnego morza jest chroniony. System Greenpeace łączy siedliska o wysokiej bioróżnorodności i szlaki dla gatunków wędrownych: wiele zwierząt morskich, takich jak wieloryby, żółwie lub albatrosy, pokonuje duże odległości między żerowiskami a żerowiskami.
Pełne morze zaczyna się 200 mil od brzegu, pokrywając prawie połowę powierzchni Ziemi. Jak dotąd jest to obszar w dużej mierze wolny od prawa, "samoobsługa" nie zna granic: Floty trawlerów rybackich orają morza - do 300 000 wielorybów i delfinów ginie rocznie jako przyłów. Wiele komercyjnie eksploatowanych gatunków jest zagrożonych wyginięciem, podczas gdy licencje na eksploatację zasobów naturalnych zagrażają niezbadanym regionom morskim. "Większość ludzi zna pełne morze tylko z samolotu, jako nieskończenie szeroką, głęboką, błękitną pustkę" - mówi Bussau: "Dzięki tej ekspedycji uwidaczniamy to, co znajduje się pod powierzchnią oceanu: fascynujący podwodny świat, który jest pełen obfitości i różnorodności."
.